Menu
Zabawki, zabaweczki ..... nasze dzieci mają ich tonę. Czasami nawet my rodzice nie wiemy, ile zabawek obecnie mają nasze dzieci, a ile kryje się jeszcze na strychu. Zdarza się, że kupujemy zabawki bez pamięci, przemyślenia, wydajemy sporo pieniędzy. Później okazuje się, że półki są przepełnione, a dziecko nie zdążyło się nimi pobawić, bo z nich wyrosło. Swego czasu kupowałam zabawki bez pamięci. Od pewnego momentu kupując zabawki, zwracam uwagę na ich jakość, funkcje, przeznaczenie i innowacyjność.